Hej hej!
Jak ten czas szybko leci! Ostatnie dni grudnia uciekały w zawrotnym tempie, a ja już nawet nie próbowałam za nimi nadążyć. Cieszę się, że wpadło choć trochę wolnego bo potrzebowałam się polenić przy słodyczach i serialu. W sumie nie wiem jak podsumować ostatnie dwa miesiące ubiegłego roku w paru zdaniach... Było - okej, nawet bardzo :3
Jak ten czas szybko leci! Ostatnie dni grudnia uciekały w zawrotnym tempie, a ja już nawet nie próbowałam za nimi nadążyć. Cieszę się, że wpadło choć trochę wolnego bo potrzebowałam się polenić przy słodyczach i serialu. W sumie nie wiem jak podsumować ostatnie dwa miesiące ubiegłego roku w paru zdaniach... Było - okej, nawet bardzo :3
Ubranie:



Stylizacja:
Jeśli chodzi o ubranka to na pewno moje nowe buciki, co prawda jeszcze na nie za zimno ale 'byle do wiosny!'. Są to buty Asics z Disnejowskiej edycji. Są naprawdę przeurocze, szczególnie te kwiatuszki z tyłu :D
Drugą rzeczą jest sukienka, którą dostałam od mojego Księcia na święta *^* [Ciekawe czy czyta tego posta :D Dziękuję Kochanie raz jeszcze!]
Film:


Coś artystycznego:


Dwa z filmów, które widziałam na maratonie filmowym w Heliosie: ''Bękarty" oraz "Dom Wygranych". Bardzo zabawne, lekkie komedie, polecam :)
Filmweb: http://www.filmweb.pl/user/Luucy_chan
Coś artystycznego:
Moja próba narysowania Lucyfera oraz świąteczne pierniczki <3
Jedzenie:
Uwielbiam pierogarnię w Gdańsku Oliwie! Powyżej pierożki z farszem Oreo oraz malinowo-czekoladowe.
Napój:




Znów się opiłam wszelkimi kawami, czekoladami i herbatami ^^
Serial:




Wydarzenie:



Znów się opiłam wszelkimi kawami, czekoladami i herbatami ^^
Serial:




Zaczęłam oglądać Lucyfera i szczerze mówiąc, dawno mnie tak żaden serial nie wciągnął. Watki, fabuła, muzyka, bohaterowie - wszystko mi się tu podoba, a rzadko darzę bohaterów seriali sympatią. Z reguły mnie irytują. Natomiast Lucyfera, Mazikeen i Chloe uwielbiam <3
Muzyka:
Wydarzenie:
Z przyjaciółkami pojechałyśmy do JumpCity, gdzie prawie się połamałam. Jednak pomimo tego jednego yyy zderzenia ze ścianą - było fajnie :D (Vlogi u Oli i Wiki na kanałach).
Z Księciem natomiast byliśmy w przepięknie oświetlonym, bajkowym Parku Oliwskim. Jakież to magiczne miejsce!
I to by był koniec ostatnich ulubieńców roku 2017. Oczywiście będę serię tą kontynuować w 2018 :) Jak minęła Wam końcówka roku i święta? Napiszcie w komentarzach!
Do napisania!
Piękne wieczorne zdjęcia z parku...
OdpowiedzUsuńPurpurowyKsiezyc
Park Oliwski jest boski :)
UsuńMnie najbardziej zaciekawiły pierniki :D Wyglądają pysznie :*
OdpowiedzUsuńnajlepszy-blog-monki.blogspot.com
Dzięki :D
UsuńYou are so beautiful ❤️
OdpowiedzUsuńThanks <3
UsuńLubię takie stylizacje. kiedy urodze i schudne pewnie do nich wroce ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubie tez Lucyfera. Ostatnio to jeden z lepszych seriali jakie wyszly :) taki z niego przystojny smieszek ;)
Pozdrawiam Misa Durst
Tak, Lucek jest boski <3 :D
Usuń