Cześć! Dzisiaj wpadam do Was z kolejnymi, a pierwszymi w tym roku, ulubieńcami miesiąca. No co prawda trochę oszukanymi bo połączonymi z grudniem, a to dlatego, że nie pisałam o nim w żadnym poście. Działo się dużo. Styczeń zleciał nim się zdążałam zorientować. Czas przed maturą nabiera tempa. Po studniówce już kompletnie zaczął gnać. Nie potrafię ze wszystkim nadążyć, a wykorzystuję ambitnie każdą chwilę. Chciałabym aby dni były dłuższe...
No wystarczy ględzenia, zapraszam do tej ciekawszej części! ♥♥♥
No wystarczy ględzenia, zapraszam do tej ciekawszej części! ♥♥♥
Wydarzenie:
Cudowne laski podbijają bal <3
Studniówkowa stylizacja z moim księciem <3
Naszej szkole udało się zorganizować studniówkę w równe 100 dni do matury. Bal był całkiem sympatyczny mimo, że muzyka nie przypadła mi do gustu. Mieliśmy ładną salę i dekoracje, czekoladową fontannę i pokaz laserowy. Zatańczyliśmy świetnego poloneza na otwarcie balu.
Zdjęcia ze wspólnego sylwestra i rocznicy. Grudzień był wyjątkowy i na pewno będę go dobrze wspominać ^^
Na studniówkę moja przyjaciółka zrobiła mi przedłużane paznokcie. Pierwszy raz miałam hybrydy i mega mi się spodobały. Myślę, że zostanę przy długich pazurkach. Natomiast na święta dostałam od chłopaka ogromneeego misa. Zawsze mi się taki marzył *_*
Stylizacja:
Jakoś tak naszło mnie ostatnio na długie spódnice. Nie dość, że mega mi się podobają to jest w nich ciepło. W sam raz na zimowe dni.
Kosmetyk:
Dziękuję za przeczytanie. Jak Wam mija nowy rok? Mam nadzieję, że dobrze 😄 Chętnie też posłucham o czym chcielibyście kolejne posty. Dajcie znać w komentarzach ;D
Do napisania!
Ciekawa ta maseczka, nie słyszałam o niej wcześniej. Pięknie wyglądałaś na Studniówce :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyglądałaś na studniówce:) Też miałam czerwoną sukienkę!
OdpowiedzUsuńhttps://redamancyy.blogspot.com